Słowo o ledach mocy – pasty termoprzewodzące

Słowo o ledach mocy – pasty termoprzewodzące

Wspominałem wielokrotnie o konieczności użycia past bądź klejów termoprzewodzących w przypadku pracy z diodami mocy. Przyjrzyjmy się konkretom.

Najwygodniejszy w użyciu wydaje się być klej. Wystarczy osadzić diodę w miejscu docelowym i przykleić do radiatora. Jednak będzie to mieć dwie wady: rozłączenie takich elementów razie potrzeby będzie uciążliwe, a poza tym klej nie daje tak dobrego połączenia termicznego jak pasty. W przypadku mocy nie przekraczających kilka watów to rozwiązanie sprawdzi się jednak znakomicie.

Gdzie istotna staje się możliwość rozebrania zespołu diody i radiatora, zaleca się użycie past. W tym wypadku niezbędne będzie już mocowanie diody za pomocą śrub, wraz ze sprężynującymi podkładkami. Po jej dopasowaniu i sprawdzeniu kontaktu należy nałożyć bardzo cienką warstwę smaru na wkładkę radiatorową i rozsmarować ją np. wykałaczką bądź plastikową szpatułką. Smaru musi być tyle, by zapewnił kontakt na całej powierzchni, ale nie więcej. Gdy po przyłożeniu diody do radiatora zacznie wyciekać, będzie to oznaczać, że jest go za dużo.

W przypadku diod dużej mocy bądź o niewielkiej powierzchni, przez którą ciepło może być wymieniane, zalecam użyć past z dodatkami srebra. Są nieco droższe, ale ilości potrzebne w przypadku niewielkiej ilości takich diod są naprawdę małe. Pasty takie zalecam także używać w przypadkach chłodzenia wymuszonego radiatorów za pomocą wentylatorów.

Najlepsze pasty, których trzeba używać w przypadku diod kilkudziesięciowatorych, będą dostępne wśród artykułów do tuningowania komputerów.

Powiązane tematy

Płytka edukacyjna TME-EDU-ARD-2Płytka edukacyjna TME-EDU-ARD-2Sprawdź tutaj

Przeczytaj również

Nasi partnerzy

TMETech Master EventTME EducationPoweredby
Copyright © 2024 arduino.pl