Arduino Uno Mini - czyżby nowy standard?

Ktokolwiek interesuje się rodziną Ardunio, szybko wymieni rodzinę płytek ze względu na standard rozmiarów: Uno, Nano, Mini i Mega. Są to płytki najczęściej wykorzystywane w projektach „małych”, czyli nie potrzebujących mikrokontrolera 32-bitowego czy Wi-Fi. Uno i jego odmiana – Leonardo używane są w projektach edukacyjnych. Nano i Mini (w którego miejsce producent lansuje Micro) – w projektach małych urządzeń, Mega natomiast tam, gdzie potrzebna wielu portów. Istnieje jeszcze sporo standardów bardziej zaawansowanych jak również nieoficjalnych. Wymienione jednak trzymają się dobrze i wydawać by się mogło: istnieć będą zawsze. Tymczasem sam Arduino niespodziewanie zadebiutował z nową płytką: Uno Mini. Cóż to jest?

Oficjalnie jest to limitowana, przeskalowana płytka Uno, wydana z okazji… bez okazji, z radości sukcesu projektu Arduino po prostu. I tak można ją traktować, jako w pełni funkcjonalny gadżet, kompatybilny z klasycznym Uno, a do tego ładny i z pozłacanymi złączami. Przyjrzałem się jednak płytce dokładniej i myślę, że mogłaby stanowić ciekawszą wersję Uno, którą docelowo zastąpiłaby, czyli płytkę edukacyjną na początek przygody z Arduino. Jest znacznie mniejsza, wyposażona we współczesne złącze USB, zdublowane, a raczej potrójne wyjście każdego pinu, przy czym jeden z rzędów możemy zagospodarować dodatkowymi goldpinami bądź gniazdkami, a drugi rząd osadzono na krawędzi. W końcu odległości wszystkich wyjść zachowują rozmiar calowy, a nie „z ułamkiem”, jak to było w dużym Uno.

Jedynym minusem jest brak możliwości wymiany ewentualnie uszkodzonego mikrokontrolera, ale świat już dawno odszedł od obudów przewlekanych i stara stonoga stanowi już relikt. No i oczywiście do nowego standardu mechanicznie nie pasują żadne stare dodatki. Wszystkie parametry są identyczne z dużym Uno, więc nie będę ich przytaczał.

Pozostaje pytanie: czy to tylko kaprys producenta, czy Uno Mini zostanie z nami na zawsze? Myślę, że to wszystko zależy bardziej nawet nie od Arduino, a producentów niezależnych.